BCCCAP00000000000000000000759

pochylającej się macierzyńsko nad nami - musiały wyrazić swoje przeżycia. Uczyniły to poprzez spon– taniczny i najtrafniejszy dodatek do najpopularniej– szej modlitwy maryjnej. 3 sierpnia pojawiło się po raz pierwszy zjawisko «ekstatycznych upadków». 1 Tego samego dnia pod wieczór wróciła też do wioski Conchita. Jej straszne odizolowanie w Santander zakończyło się. Nazajutrz, 4 sierpnia, wszedł do historii Garaban– dal magnetofon, który dziś stal się tak powszechny i często spotykany, a który wtedy wzniecał ciekawość. Pewna osoba z Salamanki przywiozła go ze sobą. Zarejestrowała krótkie zdanie wypowiedziane bardzo łagodnym głosem przez Tę, z którą Loli rozmawiała w ekstazie. Po wiosce rozeszła się więc sensacyjna wiadomość: «Nagrano głos Dziewicy na kasetę.» 2 1 Dziewczynki w czasie ekstazy upadły nagle na ziemię. Wywar– ło to tak wielkie wrażenie na otaczających je osobach, że szukano lekarza, obawiając się o ich zdrowie. Jednak proboszcz, Don Valen– tin, stwierdził: «Wszystko, co działo się tu do tej pory, było nadzwy– czajne. Problem polega na tym, że my jesteśmy ludźmi małej wia– ry.» Zarówno ojciec R. Andreu jak i pani Herrero z Gallardo, opisu– jąc ekstatyczne upadki zauważyli, że czasami dziewczynki upadają razem, czasem zaś tylko jedna z nich. Piękno pozycji, w której po– zostawały, przyrównali do rzeźby. Upadek był wspaniale zsynchro– nizowany. Ich pozycji i ułożeniu ubrania nie można było nic zarzu– cić. (Udała się ... s. 71) W tym samym dniu - opisują świadkowie - Loli i Jacinta w cza– sie ekstazy otrzymały z rąk Maryi Dzieciątko Jezus. Kiedy trzymały Je na rękach, ich słowa wyrażały ogromną miłość i radość. Stwier– dziły potem, że nie odczuwały w ogóle Jego wagi, nie mogły też ni– gdy fizycznie dotknąć ani Maryi (nawet wtedy, kiedy je całowała), ani Dzieciątka, choć nie potrafiły tego WY.iaśnić (s. 117-119, 125). 2 Liczne osoby prosiły, aby Dziewica w czasie objawienia po- - 64 -