BCCCAP00000000000000000000759

znajdowały się w pobliżu, doskonale to słyszeliśmy. Kiedy spytałem dziewczynkę, dlaczego to zrobiła, odpowiedziała, że Dziewica powiedziała jej: « Wi– dzisz tego pana? Powiedz mu: Tak». Chciałem się dowiedzieć, czego dotyczyło owo «tak», odpowie– działa jednak: «Tego nie wiem. Wpewnym momencie Dziewica powiedziała mi jedynie, żebym się odwró– ci/a i powiedziała: Tak.» Zainteresowany człowiek zrozumiał oczywiście doskonale znaczenie i donios– łość tego krótkiego stwierdzenia.» Nie ma wątpliwo­ ści, że cztery dziewczynki z Garabandal znajdowały się podczas ekstaz poza «naszym światem», lecz nie traciły zainteresowania nim. Za ich pośrednictwem dochodziło do serdecznej łączności między żyjącymi jeszcze na tym świecie i tymi, którzy zamieszkują po drugiej stronie «zasłony», którzy towarzyszą nam z uwagą i czekają tam na nas. POTRZEBNY JEST CUD W kontaktach dziewczynek z objawiającą się Dziewicą, szybko pojawiła się prośba o cud. Prawie z pewnością możemy sądzić, że ta prośba nie poja– wiła się u dziewczynek spontanicznie: została wy– wołana z zewnątrz. Ludzie bowiem żądali niezaprze– czalnego cudu, aby móc uwierzyć we wszystko bez zastrzeżeń. Może sam proboszcz jako pierwszy po– myślał o wielkim cudzie, który pomógłby jemu sa– memu uwolnić się od własnej niepewności i od spa– dających na niego natrętnych ataków ludzi. Ojciec Ramon Andreu napisał niedługo potem: «Odkąd Don Valentin powiedział dziewczynkom, by - 52 -