BCCCAP00000000000000000000759

TAJEMNICZA KOMUNIA · Anioł, króry tak często odwiedzał dziewczynki w ostatniej dekadzie czerwca i towarzyszył Dziewicy tego wielkiego dnia 2 lipca, nie objawił się w następ­ nym tygodniu. Powrócił 8 lipca. Tego dnia i również nazajutrz okazywał większą zażyłość wobec dziew– czynek. Conchita przekazuje: «pocałował nas w poli– czki i w czoło ... pocałował nas, kiedy stałyśmy w sze– regu.» Rozpoczęła się z pewnością nowa faza łączności z Niebem, ponieważ w tych dniach (według wszelkie– go prawdo;Jodobieństwa we wtorek 11 lipca) miało miejsce ncwe, niezwykle ciekawe zjawisko, które stało się dla niektórych przyczyną zamieszania i za– kłopotania. Chodzi o otrzymywanie przez dziewczy– nki Komurii św. z rąk niewidzialnej istoty. Zaczęto ją nazywac dość niewłaściwie: «Komunią mistycz– ną». W notatkach Don ·Valentina znalazłem krótką in– formację: <<W dniach 11, 12, 13 lipca mówią, że przyjęły Komunię św.» Pierwszy raz jest tu mowa o tym nadzwyczajnym zjawisku. Komunia św. przyj– mowana była zawsze o godzinie i w miejscu wyzna– czonym wcześniej przez Anioła. Kiedy dziewczynki poszły przekazać proboszczowi nowinę, że «Anioł u– dzie/il im Komunii św.», ten postawił im szereg pytań i zanotował: «Mówią mi, że Anioł czyni to samo co ja, kiedy rczdaję Komunię św.» Osoby, które czasem były świadkami tej Komunii, nie widziały ani Anioła, ani Hostii. Stwierdzały jed– nak na pocistawie gestów i ruchów dziewczynek, że - 43 -