BCCCAP00000000000000000000759

rędzie i docierają też do ludzi łatwiej. Jeśli wyszłoby się na ulicę i zapytało ludzi, czy słyszeli o Orędziu, nie znalazłoby się wielu takich, którzy o nim słyszeli. Nie mówię, że to czyjaś wina. Trudno dotrzeć do wszystkich ludzi. Nawet gdyby powiedziano o tym w telewizji, prawdopodobnie wielu wyłączyłoby odbior– nik... Dotrzeć do ludzi to naprawdę trudne. - A co z sytuacją w Hiszpanii, z biskupami, którzy byli przeciwni? - Obecny biskup nie jest przeciwny. 6 Niedawno rozmawiałam z nim przez telefon, był bardzo miły. Nie mówiliśmy o objawieniach, ponieważ telefono– wałam do niego w innej sprawie. Zapytał mnie jed– nak zaraz, Jak powodzi się Jacincie i Conchicie. Po– wiedział mi, że widział film o Garabandal (produkcji BBC). Był naprawdę miły. Nie jest przeciw. Pytał, czy sąjakieś nowe sprawy. - Jaka jest pani najczęstsza myśl o kapłanach? Czy Matka Najświętsza nie mówiła o tym, by się za nich modlić? - Zawsze prosiła, by to czynić: modlić się za kap– łanów. Byłam o tym zawsze bardzo przekonana. Jed– ną z podstawowych rzeczy w moim życiu stanowi po– dejmowanie ofiar i modlitwa za kapłanów. - Gdyby miała pani coś przekazać ludziom, co by pani powiedziała? - Pytanie Jest bardzo trudne. Nie wiem... Chyba, 6 W roku 1982, w którym przeprowadzony został wywiad z Ma– rią-Dolores, biskupem Santanderu był Juan Antonio del Val. O jego stosunku do objawień napisano obszerniej w Dodatku 2: KOŚCIÓŁ A OBJAWIENIA W GARABANDAL. - 350 -

RkJQdWJsaXNoZXIy NDA3MTIz