BCCCAP00000000000000000000759

kiedykolwiek o tym mówiła? Na przykład, jak macie siadać, jak się zachowywać, jak mówić? - Nie. Jedną rzecz sobie tylko przypominam: mó– wiła nam, że powinnyśmy się skromnie ubierać. Ro– zumie pan, jakiej długości powinna być spódnica al– bo rękawy, dekolt. - Ona o tym mówiła? - Tak. Mówiła, że dekolt nie powinien być rozpię- ty, sukienka nie powinna być krótka, również rękawy nie powinny być szerokie. - Czy wydaje się .pani, że mówiła o tym w O(lnie– sieniu do was jako dzieci, czy też powinnyście się tak ubierać nawet będąc dorosłe? - Myślę, że jeszcze bardziej odnosi się to do nas jako dorosłych. - A klejnoty? Czy mówiła kiedykolwiek coś o no– szeniu biżuterii? - Mówiła nam tylko to, że nie powinnyśmy być, jak to się mówi po angielsku... próżne. Myślę, że to do– tyczyło biżuterii. Np. kiedy byłam w ekstazie, jeśli nosiłam zegarek, zdejmowałam go. Myślałam, że o to chodziło, ale dziś wydaje mi się, że chodzi o coś innego. Zwykle noszenie zegarka nie jest próżnością. Wszystko zależy od tego, jak się go nosi. Tak dziś to rozumiem. - Pewne wydarzenie rozegrało się w czasach obja– wień, kiedy szła pani przez «Calleja». Zobaczyła pa– ni człowieka z długimi włosami i noszącego długą suknię. Wydaje mi się, że poprosił panią o śniadanie. Czy pamięta to pani? - To nie było na «Ca/leja», ale na drodze do Co- - 336 -

RkJQdWJsaXNoZXIy NDA3MTIz