BCCCAP00000000000000000000759
17 kwietnia 1985 roku miało miejsce spotkanie E– piskopatu Jugosławii. Jeden z jego najwybitniejszych członków - arcybiskup Splitu F. Franić, dobry teolog, przewodniczący Komisji do spraw Doktryny i Wiary w tejże Konferencji Episkopatu - poinformował swo– ich braci biskupów o wypadkach w Medziugorju: «Pomyślałem, że jest moim obowiązkiem udać się do Medziugorja osobiście, choćby prywatnie, aby móc lepiej poinformować moich wiernych. .. Moglem stwierdzić, że przekazuje się tam prawdziwą wiarę ka– tolicką, że jest dobra modlitwa. Oddaje się tam chwa– lę Bogu długimi modlitwami, zwykłymi praktykami pokutnymi i uczestniczeniem w sakramentach. Rozmawia/em z franciszkanami odpowiedzialnymi za tę parafię i wydaje mi się, że są ludźmi Bożymi. Rozmawia/em z widzącymi i uświadomi/em sobie, że postępują naprzód w życiu duchowym. Widziałem pielgrzymów przybyłych ze wszystkich stron - a wśród nich znane osoby - i oczywiste jest, że nie przybywają dla poszukiwania czegoś materialnego. Uważam, że można w duchu wolności dyskutować o wydarzeniach wMedziugorju i w sposób wolny mo– żna je przyjąć lub odrzucić zważywszy, że nie są ściś le konieczne do zbawienia. Jednak - w moim osobis– tym odczuciu - stoimy wobec spraw naprawdę nad– przyrodzonych. Medziugorje bez wątpienia przynosi wielkie zbawcze owoce... Wiele trudności sprawia mi uwierzenie, że od szatana pochodzi to, co dzieje się tam od tych czterech lat! Nasz przewodniczący (kard Kucharić) powiedział niedawno, że nie ma żadnego powodu, aby zakazać - 18 -
Made with FlippingBook
RkJQdWJsaXNoZXIy NDA3MTIz