BCCCAP00000000000000000000759

Valentina - który tym razem zaledwie bardzo krótko sygnalizuje to, o czym mówili inni - nie daje nam dokładnego pojęcia o spotkaniu w «Cuadro». Pani Eloisa de la Roza, szwagierka doktora Orti– za, znajdowała się w tym momencie w domu Con– chity, która nie poszła razem ze swymi towarzyszka– mi. Nie pozwoliła jej na to matka, ponieważ Con– chitę bardzo bolało kolano. Noc już dawno zapadła, kiedy zobaczyli nadchodzącego pana Ruiloba ogar– niętego silnym i widocznym lękiem . Powiedział im bez żadnych wstępów: «Czy słyszeliście krzyki dzie– wczynek na «Calleja»? «Nie.» «To było przerażają­ ce.» Don Valentin poinformował w swych notatkach, że wydarzenie na «Calleja» trwało 50 minut. Na ko– niec - naciskane bez wątpienia przez pełne niepokoju pytania obserwatorów - dziewczynki powiedziały, że spiszą przekaz Anioła. Posiadam fotokopię krótkiego tekstu, podpisanego przez dwie dziewczynki z datą 19 czerwca 1962. Jest on mniej ważny ze względu na to, co zawiera, niż ze względu na to, co pozwala przewidzieć lub odgadnąć. «Dziewica powiedziała nam (albo raczej posłany przez Nią Anioł), że nie spodziewamy się Kary, lecz ona - chociaż nie oczekiwana - przyjdzie, ponieważ świat się nie zmienił. Ona dwa razy już nas przed nią ostrzega/a, ale nie zwracamy uwagi, ponieważ świat stal się gorszy. Trzeba się zmienić, a nic się nie zmieniło. Przygotujcie się, spowiadajcie się... Wkrót– ce nadejdzie Kara, a świat postępuje dalej tak sa– mo... Jaka szkoda, jeśli się nie zmieni! Jeśli się nie - 156 -

RkJQdWJsaXNoZXIy NDA3MTIz