BCCCAP00000000000000000000759

Piniach i drzwiach kościoła ... Co do czasu, Anioł nie wyznaczał spotkań z dziewczynkami poza godzinami rannymi, jakby chcąc dać dowód, że ściśle przestrze– ga porządku ustalonego wtedy przez Kościół. Co do rytuału, trzymano się obowiązującego sposobu u– dzielania Komunii św. poza Mszą św. Anioł zapra– szał najpierw dziewczynki do kilku chwil refleksji nad tym, «Kogo zaraz przyjmą» ... Potem przycho– dziła modlitwa pokutna: Spowiadam się Bogu, dla o– czyszczenia duszy, następnie przyjmowały Komunię św. W końcu, aby nie odeszły zbyt szybko, Anioł wymagał dziękczynienia kończącego się pobożną re– cytacją Duszo Chrystusowa. Czas trwania: zazwy– czaj około 15 minut. W punkcie tym, jak i w wielu innych, Garabandal przyniósł w stosownym momencie pełne miłosier­ dzia i zbawcze niebiańskie sprostowania wobec nie– których dewiacji, które już pojawiały się w Kościele na całym świecie. NOCE KRZYKÓW Przed wielkim eucharystycznym świętem w 1962 - Uroczystością Bożego Ciała przypadającą w czwa– rtek 21 czerwca - przeżyto w Garabandal dwie noce, które na długo pozostaną w pamięci. Trzy dni przed świętem wydarzyło się coś, co - moim zdaniem - nie zostało dostatecznie zaakcentowane: nowa obecność Archanioła Michała . Dotąd przychodził w sposób mało spektakularny udzielać dziewczynkom Komu– nii św. o dowolnej porze i w dowolnym miejscu. Te– raz zaś przyszedł, aby aktywnie nadać wszystkiemu - 154 -