BCCCAP00000000000000000000759

na czczo. Kiedy doszłyśmy do Pinii, Anioł ukazał się . nam ze złotym cyborium i powiedział: «Dam wam Komunię św., ale tym razem Hostie są konsekrowa– ne. Odmótt-cie: «Spowiadam się Bogu... » Zrobiłyśmy to. Następnie dal nam Komunię św. Potem poprosił, abyśmy złożyły dziękczynienie i odmówiły z nim «Du– szo Chrystusowa... », co uczyniłyśmy. Powiedział: «Jutro również jej wam udzielę» i odszedł.» Wydaje się, że pierwsza Komunia św. z rąk Anio– ła miała miejsce na początku lipca 1961. To o niej z pewnością mówiła Conchita malarce, Isabeli de Da– ganzo, w Burgos w listopadzie 1967: «Przyjęłyśmy pierwszą Hostię z rąk Anioła, Mari-Cruz i ja, przy Piniach o 5 rano. O 6 otrzymały Ją Loli i Jacinta, nieco niżej w miejscu zwanym Campuca, blisko kap– liczki świętego Michała i kamienia, który ludzie na– zywają «kamieniem Anioła». Powtarzało się to - chociaż nie w identycznej for– mie - przez wiele tygodni, jak sama Conchita pisze w Dzienniku: «Anioł udzielał nam Komunii św. przez długi okres czasu». Zjawiska te zostały jednak przer– wane z początkiem jesieni, najpóźniej 18 październi­ ka 1961. Maximina napisała do Państwa Pifarre z Barcelony: «Wydaje mi się, że od ostatniego lata A– nioł nie powrócił już z Komunią św.» Skąd więc ten powrót do eucharystycznej gorli– wości w Okresie Wielkanocnym 1962? Dwie cechy charakteryzują święty i radosny Okres Wielkanocny. Z jednej strony przedłużona celebracja tryumfu Jezu– sa nad śmiercią. Z drugiej - gorące pragnienie Koś­ cioła doprowadzenia wiernych do najpełniejszego - 149 -

RkJQdWJsaXNoZXIy NDA3MTIz